Wzmocnienie mięśni i kręgosłupa

Pływanie korzystnie wpływa na ukształtowanie sylwetki każdego człowieka, ale szczególnie dzieci. To idealny sposób  na bóle pleców, skoliozę i inne formy nieprawidłowej postawy ciała, związane z wielogodzinnym siedzeniem w szkolnej ławce, a potem przed komputerem. Poprawi krzywiznę kręgosłupa i odciąży krążki międzykręgowe, dzięki czemu zwiększą one swoją objętość. Szaleństwa w wodze pozwolą też równomierne wzmocnić mięśnie. Podczas pływania używamy ich praktycznie wszystkich. W dodatku są zaliczane do najmniej kontuzyjnych dyscyplin sportowych, ponieważ nie obciążają stawów. Kolejne korzyści z nauk pływania to znaczna poprawa kondycji i pobudzenie układu krążenia oraz stymulowanie płuc, które najlepiej rozwijają się właśnie w dzieciństwie. W ten sposób dziecko ćwiczy zmysł równowagi i koordynację wzrokowo-ruchową, a także wzmocni ogólną odporność organizmu. W erze wszechobecnego cukru i fast foodów nie bez znaczenia jest również argument o przeciwdziałaniu otyłości.

Pobudzenie apetytu i rozładowanie energii

Trzeba tu obowiązkowo wspomnieć o problemie odwrotnym, bo wielu kilkulatków to niejadki i jednocześnie wulkany energii, na granicy z ADHD. Kursy nauki pływania świetnie rozwiązują te problemy. Popołudniowe lub wieczorne spalanie kalorii na basenie powinno łatwo załatwić sprawę, w dłuższym okresie czasu znacznie podsycając apetyt. Jeśli dziecko nie lubi być zapędzane wcześnie spać, urządza z tego powodu awantury i domaga się cały czas uwagi, nie dając rodzicom odpocząć, to systematyczna wizyta na pływalni sprawi, że będzie zasypiać jak aniołek.

Nawiązanie nowych znajomości i zabicie nudy

Wczesną jesienią dzień radykalnie się skraca, mamy mało słońca, często leje, a rano i wieczorem doskwiera chłód. To wszystko szybko ogranicza pole do popisu dla dziecięcych zabaw na podwórku. Wtedy po szkole łatwo o nudę, a każdy smyk staje się siłą rzeczy bardziej marudny i ma tendencję do zamykania się w swoim wirtualnym świecie przed ekranem telewizora, komputera czy tabletu. Zajęcia na krytym basenie stanowią więc idealną zdrową alternatywę, a w dodatku dziecko może regularnie spędzać czas z innymi dziećmi w zbliżonym wieku. Ma szansę nawiązać nowe znajomości, które mogą przetrwać, świetnie się rozwija społecznie i uczy się samodzielności. I kto wie, może pływanie stanie się jego główną pasją?

Nauka techniki wielu stylów pływackich

Malec, który pierwsze oswajanie się z wodą ma już za sobą, pod okiem instruktora-fachowca na pewno szybko nabierze wszystkich niezbędnych umiejętności pływackich. W końcu chyba każdy z nas zna kogoś, kto boi się wody i  w szkolnych latach nie nauczył się pływać lub nie dopracował techniki pływania. Często nigdy tego nie nadrobił. W efekcie jako dorosły człowiek na wakacjach dalej nie ma odwagi wejść do wody głębiej niż po pas i traci mnóstwo zabawy, a także daje nieodpowiedni przykład dzieciom związany z lękiem do wody.              

Na profesjonalnym kursie twoje dziecko nauczy się pływać nie tylko najprostszymi stylami – grzbietem lub  żabką, ale też znacznie trudniejszymi i widowiskowymi, czyli kraulem  czy delfinem. Dzięki temu nabierze pewności siebie i będzie mogło zadbać samodzielnie o swoje bezpieczeństwo nad wodą.